![]() 3 Niedziela Wielkanocna - w niedzielę uczniów idących do Emaus, r. A (2005 r.) |
![]() |
Owoc Zmartwychwstania Kazimierz Żygulski, minister kultury w PRL, w książce Święto i kultura cytuje osobliwe słowa: "Na trwałe weszły w życie naszych ludzi święta poświęcone Wielkiej Rewolucji, Pierwszego Maja i Nowego Roku. Święta te stały się prawdziwie ludowe i wszędzie obchodzone są uroczyście [...]. Święta te przynoszą ludziom prawdziwą radość, wesołość i szczęście. Na tym też polega jedna z różnic pomiędzy świętami radzieckimi i religijnymi, na których leży pieczęć pesymizmu, smutku i nudy. U podstaw radzieckiego święta leży nie bajkowy fakt, lecz realne wydarzenie historyczne" (G. Lifszyc w: Święto i kultura, Warszawa 1981, s. 412. s. 252-254). Pozostawmy tę wypowiedź bez komentarzy, bo czyni to za nas przerażająca statystyka zbrodni, leżących "u podstaw radzieckiego święta". Święto i kultura. Tymi słowami moglibyśmy również nazwać wydarzenia ostatnich dni. Jakże z innej perspektywy dziś na nie patrzymy. Jakże inaczej patrzymy na Paschę i na Zmartwychwstanie Chrystusa niż uczniowie, których historię i doświadczenie opowiada nam dzisiejsza Ewangelia. Wróćmy w sercu na chwilę na drogę do Emaus... Dołączył do nich.
Zatroskał się o ich smutek. Pozostała radość. Doświadczenie obecności. Euforia i powrót do pierwotnej miłości. Dla nich była to Jerozolima, Galilea, Kafarnaum... A dla Ciebie? homilia po "odejściu do domu Ojca" Jana Pawła II |
2008 © Korneliusz Matauszek |